Depilator Laserowy

Nie ukrywam, że depilacja to dla mnie bardzo istotny temat. Pewnie jak każda z Was miałam dosyć częstego używania maszynki, szczególnie podczas wszelkich wyjazdów. I tym sposobem „na ratunek” w moje ręce trafił produkt Philips Lumea Prestige do domowej depilacji światłem. Zabieg bezbolesny, prosty i skuteczny. W dodatku każda z nas może go wykonywać w domu i nie zajmuje więcej niż 20 minut. Same plusy prawda? Ale jak to jest z efektami…? Zestaw zawiera w sobie nasadki: do ciała, do twarzy i do okolic bikini. Efekt? Bardzo zadowalający! Nie spodziewałam się, że będzie aż tak dobrze.

Należy pamiętać o istotnych punktach:

– należy być systematycznym, trzymać się ustalonego harmonogramu depilacji.

– światło radzi sobie najlepiej przy ciemnych włoskach na jasnej skórze. W moim przypadku sprawdziło się znakomicie.

 Zdecydowanie nie jest to zakup na jeden sezon. Produkt posłuży nam długo a pierwsze efekty widoczne są już po dwóch zastosowaniach. Na początku należy wykonać 4/5 zabiegów w odstępie 2 tygodni. Później czekają nas zabiegi przypominające co 4-8 tygodni. Po roku wystarczy jeden zabieg na wspomniane 8 tygodni. Efekt? Komfort, ulga i wygoda. Jestem niesamowicie zadowolona, ponieważ Lumea poradziła sobie świetnie nie tylko z nogami, ale również z okolicami pach i bikini!. Skóra po zabiegu (nawet w tak wrażliwych miejscach) jest w naprawdę dobrej kondycji, a włoski nie wrastają. 

Naprawdę z czystym sumieniem mogę Wam polecić i zagwarantować, że mimo swojej ceny urządzenie posłuży nam na długo – w dodatku jest przede wszystkim skuteczne. Zresztą… na przestrzeni 5 lat wydamy więcej na depilację woskiem i stracimy więcej czasu na maszynki jednorazowe . Dodatkowym plusem jest fakt, że dostępna jest także aplikacja na telefon, która pomoże zaplanować zabiegi i pilnować ich harmonogramu – świetna sprawa! 🙂

Dodaj komentarz